czwartek, 20 czerwca 2013

Wytrwałość karmi marzenia

Dzisiaj zastanawiałem się nad tym, dlaczego ludzie nie dążą do realizacji celów. Dlaczego wspaniałe pomysły, które pojawiają się w ich głowach, są jedynie bujaniem w obłokach i giną na niebie niczym chmurki rozwiane przez wiatr?

Marzenia są dobre dla każdego, ale nie dla każdego mogą się urzeczywistnić. Dzisiaj powiedziałem pewnej osobie, że to wytrwałość w działaniu karmi marzenia! Bez pokarmu każde marzenie zniknie i zostawi nas w stanie zawieszenia, zostawi pustkę, która zostanie wypełniona smutkiem i żalem.

Zatem musimy pragnąć dążyć do rzeczy wielkich i urzeczywistnić coś, co wydaje nam się niemożliwe.

Najważniejsze w osiągnięciu upragnionego celu jest rozbicie tegoż celu na czynniki pierwsze i zastanowienie się nad tym, co mógłbym zrobić już teraz, już dziś, żeby zbliżyć się do moich marzeń.

Podążanie za głosem serca samo w sobie daje wielką satysfakcję, dlatego bądźmy odważni w fantazji, ale skuteczni w działaniu.

Sam mam swoje marzenia, które bardzo chcę spełnić. Nie mogę się doczekać, żeby wspiąć się na najwyższe góry tego świata. Chcę być na szczycie z wielką polską flagą powiewającą nad przepaścią. Ale czy dam radę tam dotrzeć? Tak, jeśli zacznę od chodzenia po pagórkach, mniejszych górach, i będę codziennie jeździć na rowerze i biegać. A także dbać o zdrowie fizyczne, bo w zdrowym ciele – radości wiele.

3 komentarze:

  1. dlatego bądźmy odważni w fantazji, ale skuteczni w działaniu

    OdpowiedzUsuń
  2. Myśę , że dotrzesz , ale tak jak mówisz zacznij od pagórków poprzez większe góry a cel na wyciągnięcie ręki. ED

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdy stanęłam przed koniecznością rewolucji usłyszałam trzy proste punkt wg których stanę się wielkim człowiekiem:

    1. decyzja
    2. autorefleksjaa
    3. konsekwencja w działaniu

    Takie proste.

    Dziś czuję się "większa" niż wtedy, ale najlepsze jeszcze przede mną!

    OdpowiedzUsuń